Przy tej okazji chcieliśmy zrobić coś innego i nie ograniczać się tylko do prawnego sensu omawianej sprawy. W tym artykule chcemy porozmawiać o wspólnej opiece nad dziećmi w przypadku rozwodu.
Wspólna opieka nad dzieckiem wg. prawników
Sporadycznie zdarzają się przypadki, w których życzeniem dziecka jest pozostanie pod opieką wyłącznie ojca, przy czym nie stanowi to przeszkody w zwróceniu się o swobodę odwiedzin matki lub odwrotnie.
Tego typu sprawy muszą być analizowane z dużą ostrożnością, a mówimy to dlatego, że może się okazać, że prawdziwe powody dla których wspólna opieka nie leży w najlepszym interesie jednego z rodziców , ale raczej pełna wyłączność jednego z nich może wynikać z “zalet lub korzyści” lub być może większej elastyczności w pewnych aspektach , naturalnie w tych, które odnoszą się do aspektów edukacyjnych, takich jak chodzenie do szkoły, odrabianie lekcji itp.
Raporty specjalistów , którzy mogą interweniować w procedurze sądowej, są bardzo ważne, ponieważ powinni oni próbować rozwiązać te kwestie, a także unikać tego, że opinie te mogą być wystarczającym uzasadnieniem dla dojrzałej opinii.
W przypadkach rozpadu wspólnego pożycia rodziców , sędzia zarządza niezbędne środki w celu zagwarantowania ciągłości i skuteczności utrzymywania więzi małoletnich dzieci z każdym z rodziców.
Co z opieką nad dziećmi w dalszej przyszłości?
W odniesieniu do prawa rodziców do kontaktów z dziećmi jako kolejnej zasady związanej z interesem dziecka, w tych przypadkach dzieci są w pewnym stopniu uprawnione do udziału w podejmowaniu decyzji . Nie należy jednak zapominać, że dziecko nadal pozostaje pod władzą rodziny.
Jak powiedzieliśmy w poprzednim punkcie, dzieci doskonale wiedzą, z kim mogą mieć większą swobodę i nie różnicują czy jest do dla nich faktycznie korzystne, dlatego trzeba będzie ocenić, co jest najbardziej odpowiednie w danym przypadku.
Prawo pozwala wysłuchać małoletniego , ale jego opinia nie jest wiążąca , ponieważ nie jest on jeszcze na tyle dojrzały, aby samodzielnie decydować.
Jakie znaczenie ma dobro dziecka w decyzji o wspólnej opiece?
Gdy wszczynamy postępowanie rozwodowe, zawsze odwołujemy się do terminu “najlepszy interes dziecka” . Koncepcja ta jest prawnie nieokreślona i nie ma stałego zbioru wymagań. Regulowany prawem system ochrony dzieci i młodzieży. Wszystko po to, aby osiągnąć cel jakim jest zapewnienie pełnego i skutecznego przestrzegania wszystkich praw dziecka, a także jego integralnego rozwoju.
Konwencja rzymska stanowi, że “wzajemne korzystanie z wzajemnego towarzystwa każdego z rodziców i dziecka stanowi podstawowy element życia rodzinnego , nawet gdy związek między rodzicami uległ rozpadowi”.
Wspólna opieka nad dzieckiem w opinii psychologa
Z psychologicznego punktu widzenia wspólna opieka jest korzystna – przecież wszystkie dzieci mają świadomość istnienia dwóch postaci rodziców. Oprócz tego niezbędne jest, aby dzieci miały miejsce odniesienia, stabilne i uporządkowane życie, rutyny i nawyki.
Jest to istotne w przypadku ustalania wspólnej opieki nad dzieckiem, gdyż wspomniane wyżej korzyści nie zostaną osiągnięte, gdy wystąpi zjawisko syndromu Salomona , zwanego zespołem zmian, emocji i uczuć, które pojawiają się u dziecka, gdy jego rodzice się rozdzielają: dziecko czuje się podzielone, gdy jego rodzice nie mogą dojść do porozumienia w sprawie wersji, jakie podają na temat swojego rozstania, w sprawie wizyt, w sprawie stylu wychowania, w sprawie edukacji i odpowiednich komunikatów, które docierają do dziecka. Dziecko zaczyna czuć się nielojalne wobec tych, których najbardziej kocha i zaczynają pojawiać się objawy dziecka rozdwojonego.
Aby taka wspólna opieka była udana , konieczne jest spełnienie szeregu przesłanek – niestety wspólna opieka nie jest korzystna we wszystkich rozwodach. Pierwszym z nich, choć brzmi to utopijnie, jest to, aby taka opieka była uzgodniona przez rodziców , a nie przez sędziego w procesie, ponieważ jeśli taka opieka jest zarządzona przez sędziego, to odzwierciedla to pewien konflikt lub brak zrozumienia między obojgiem rodziców.
Ten konflikt lub brak zrozumienia, a nawet brak komunikacji będzie generował u dziecka objawy, o których mowa powyżej.
Jak już wspomnieliśmy, idealna sytuacja, która zazwyczaj nie występuje , polega na tym, że jeśli wszystkie te przesłanki są spełnione, to nie jest konieczne, aby sędzia ustalił, że ten rodzaj opieki powinien być wykonywany, ale aby sami rodzice wykazali zdolność do wykonywania tego rodzaju opieki i dali pierwszeństwo dobru swoich dzieci.
Jednak oprócz tych wymogów sędzia, który ma do czynienia ze sprawą o zarządzenie opieki nad dzieckiem samotnie wychowującym dziecko lub opieką dzieloną, powinien wziąć pod uwagę preferencje dzieci , pod warunkiem, że są one wystarczająco dorosłe, aby zostać wysłuchane, a tym bardziej, jeśli od pewnego czasu żyją w uprzednio zarządzonej opiece rodzica samotnie wychowującego dziecko, ponieważ ich miejsce odniesienia, przyzwyczajenia i rutyny mogą ulec zmianie i doprowadzić do sytuacji: poczucia winy, problemów szkolnych lub słabych wyników w nauce, problemów ze snem, zaburzeń odżywiania lub zaburzeń psychosomatycznych u dzieci.
Wszystko to jest ważne, ponieważ dla dzieci opiekuńcze nawyki i jasne zasady są bardzo potrzebne , ponieważ jest to sposób na zapewnienie im bezpieczeństwa i solidności ich osobowości.
Z drugiej strony bardzo ważne jest, aby wziąć pod uwagę rodzaj sprawowanej opieki dzielonej , tj. czas, jaki dzieci będą spędzać z każdym z rodziców i w jakim adresie : ponieważ dzieci będą generować więcej negatywnych objawów emocjonalnych i behawioralnych w krótkich okresach, takich jak tygodnie lub dwa tygodnie.
Ciekawe rozwiąznie to sytuacja, w której priorytetem jest dobro dzieci i zachowanie ich równowagi emocjonalnej, w której istnieje główny dom rodzinny, w którym dzieci są zadomowione (to rodzice dokonują zmian) oraz z długimi okresami przejściowymi, które nie zmieniają stabilności dzieci (takimi jak na przykład lata szkolne).
Nie wszystko jednak we wspólnej pieczy ma negatywne konsekwencje. W przypadku, gdy rodzice mają niski poziom konfliktu i wysokie umiejętności komunikacyjne, wspólna opieka miałaby liczne korzyści :
- O ile nastąpi to od pierwszej chwili rozstania, to rozstanie będzie mniej traumatyczne dla dzieci. Ponieważ jest to sposób na zagwarantowanie dzieciom kontaktu z obojgiem rodziców i stanowi najbliższy model życia, jaki miały przed rozstaniem rodziców.
- Unika się negatywnych uczuć , takich jak obawa przed porzuceniem, poczucie winy, strach czy nielojalność.
- Wzbogacenie dzieci , ponieważ daje poczucie “dodawania”, a nie “odejmowania” dzieci czują, że są częścią każdej nowej rodziny i nie czują, że zostały zastąpione lub wyparte.
- Unikanie parentyfikacji, czyli przejmowania przez dzieci obowiązków, do których przyjęcia nie są wystarczająco dorosłe, oraz zwiększania odpowiedzialności za podejmowanie decyzji, które im nie odpowiadają.
- Przydatność któregoś z rodziców nie jest kwestionowana, oboje rodzice uważają się zarówno za osoby odpowiedzialne za wychowanie i edukację swoich dzieci.
- Model edukacyjny dla dziecka jest jednorodny, gdy sprzyjają porozumienia i umiejętności komunikacyjne rodziców.
- Zwiększona odpowiedzialność , rodzice we wspólnej opiece dzielą się większą ilością obowiązków i odpowiedzialnością niż w przypadku opieki jednego rodzica.
Podsumowując, uważamy, że najważniejsze jest zachowanie ostrożności przy podejmowaniu decyzji o wspólnej opiece nad dzieckiem i ocena konkretnych sytuacji osobistych każdej rodziny, ponieważ nie wszystkie rodziny nadają się do wspólnej opieki nad dzieckiem.
Podobne tematy
- Rodzaje opieki nad dzieckiem po rozwodzie
- 6 najczęstszych powodów utraty opieki nad dzieckiem
- Separacja a opieka nad dzieckiem
Ograniczenie odpowiedzialności
Wszystkie treści zamieszczone na tej stronie mają charakter informacyjny i edukacyjny. Materiały zamieszczone na stronie doradztworozwodowe.pl nie stanowią opinii prawnej, porady prawnej ani wykładni prawnej. Autor serwisu nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne nieścisłości, błędy, pomyłki lub brak aktualności w opublikowanych treściach. Materiały zamieszczone na tej stronie użytkownik końcowy wykorzystuje na własną odpowiedzialność i tylko dla własnych potrzeb.